Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Jak czytam o tych roszczeniowych studentach to wprost bierze przerażenie. Na Politechnice mają uczyć ich matematyki???? Na studiach technicznych matematyka jest rozszerzeniem na matematykę wyższą z zakresu poza liceum. A student na technicznej uczelni to równania, całki i wykresy to musi znać bardzo dobrze i PRZEDE WSZYSTKIM MYŚLEĆ!!!! Niektórym studentom myli się szkoła średnia i studia. Łopatą do głowy wiedzy nikt nie włoży. Ale jak ma być poziom odpowiedni na uczelniach technicznych jak na te studia można się wybrać z maturą z WOs-u, czy polskiego? Zgroza. Skończyłam Politechnikę kilkanaście lat temu - i wtedy trzeba się było dużo uczyć i nikt nie miał pretensji, że na egzamin należy się przygotować a nie tylko być.
No sorry ale z gazety to się chyba nie bede uczył automatyki a to wykładowca chyba powinien przekazać wiedzę nie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
po wpisaniu na youtube "polibuda lubelska fala ;)" można zobaczyć 3 badź 4 podejscie do zaliczenia automatyki z kierunku Zarzadzanie i Inzyniera Produkcji i Transport. Profesor nawet nie raczyl się pojawic, a studenci sie zmiescili na najwiekszej auli.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Nie wierzę, że tyle osób nie umie na tyle, żeby uzyskać ocenę pozytywną. Rozumiem, że materiał nie jest łatwy, ale chyba po to jest wykładowca, żeby nauczyć, a nie tylko wymagać i śmiać się ze studentów, gdy czegoś nie umieją – czytamy." W tym momencie przestałem czytać i piszę ten komentarz. Przepraszam za dosadne słowa ale ku*** to są studia a nie przedszkole tutaj człowiek idzie by zdobyć wiedzę wykładowca/prowadzący jest po to by wskazać kierunek naprowadzić a nie wplać wiedzę student z nazwy studuje dany temat by go poznać jeśli ma jakieś pytania to od tego są wykładowcy by naprowadzać polecać inne książki dyskutować a nie do siedzenia nad głąbami i uczenia ich od podstaw (prowadząc za rączkę) TO SĄ STUDIA (czyt. Sparta style). Do Prof. Niech się Pan się trzyma mocno brakowało Mi dawno kogoś takiego który by wymagał czegoś od tysięcy głąbów którzy kończą studia a później nic nie wiedzą.
hahaha :D zadać pytanie do profesora hahahaha
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No sorry ale z gazety to się chyba nie bede uczył automatyki a to wykładowca chyba powinien przekazać wiedzę nie?
na poprawce z automatyki u innego wykładowcy dostałam pytanie: "ale co Pani tu robi? przecież z Pani prac wynika minimum 3,5" Pan profesor Płaska potrafił sprawdzić 180 prac w 2 godziny, co chyba nie jest możliwe, nawet jak dla tak madrego czlowieka. a cytujac slowa pana profesora przy odpowiedzi u niego uslyszalam odpowiedz ze plote bzdury
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Hehe studenci i ich problemy , jesli profesorek faktycznie celowo kosi studentow zeby uczelnia zarabiala, to za 40tys. spokojnie ktos ,,wypisze,, prof. skierowanie na chirurgie i jeszcze zostanie na maly masaz dla rektora. ;)  Ale jak te medialne placzki, to patentowane lenie , to niech prof. dalej przesiewa plewy , bo elit umyslowych na poziomie zawodowki nam juz nie potrzeba.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
gdy nie było punktów i opłat za studia to tyle samo osób oblewało a na pozostałych przedmiotach wręcz był pogrom, także na pozostałych wydziałach. Studiowałem kilkanaście lat temu i nie było takich roszczeniowych szmat jak dzisiaj. Weź się studenciku za naukę i nie biadol jak ci ciężko bo później wychodzi taki "inżynier" ze studiów i muszę się z tobą męczyć bo nie masz pojęcia o swoim fachu, a projekt twojego autorstwa to jedna wielka fantazja!!!
Panie Płaska, proszę nie robić z siebie większego idioty i nie pisać komentarzy, przecież po języku widać, że to pan...Odrobinę powagi, czy tak trudno "przyjąć na klatę" krytykę?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
niech idzie na uniwersytet przyrodniczy tam z każdego lekko upośledzonego zrobią magistra lub inżyniera, a z głąba lekarza weterynarii, nie ma co się martwić - na pewno studia się skończy, bo inaczej lobby profesorków stałoby w pośredniaku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Miałem możliwość zdawania egzaminu u Profesora Płaski, 20 lat temu. Wydawał się wtedy dużym dziwakiem i człowiekiem nie z tego świata. Ale cóż taka dola studenta jak jest egzamin to trzeba go zaliczyć, zdałem pamiętam to bardzo dokładnie w październiku juz po terminie poprawkowym. Wiedza z tego przedmiotu przydaje mi sie do dziś w życiu zawodowym. Same podstawy automatyki a pozwala nie raz zagiąć serwisanta który naprawia maszyny na hali. Student, który chce byc inżynierem nie marudzi i niedonosi na swoich wykładowców, to Uczelnia uczy was życia i nie z takimi problemami przyjdzie wam się zmierzyć, poprawki egzaminów i wszelkich zaliczeń to wyrabianie w was charakterów, co cię nie złamie to wzmocni. Wszelkie poprawki pozwalaja wam poznać przeciwnika i albo go pokonacie sposobem lub się dostosujecie do jego zasad aby zaliczyć egzamin, macie osiągnąć cel. Takie życie przed wami, tu możecie stracić rok, zapłacić za powtarzanie lub zrezygnować ze studiów. W życiu zawodowym możecie stracić premię, pracę i zdolność kredytową też. Jeżeli przeraża was egzamin z automatyki na Mechanicznym to dajcie na luz, pożegnajcie się z PL i nie zaniżajcie średniej i honoru studenta.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ciekaw jestem czy obecni wielcy inżynierowie którzy tu się wypowiadają zdali by egzamin z automatyki u Profesora :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ciekaw jestem czy obecni wielcy inżynierowie którzy tu się wypowiadają zdali by egzamin z automatyki u Profesora :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
niech sie wezma troche za naukę. każdy z nas miał profesorów "dziwaków" ale coś tam wiedzieć trzeba. jakby były normlane egzaminy , jak za moich czasów, to 2-3 osoby na 100 by studiowały. a tak, kto chce ten studiuje. Cwaniaki studenci na nie elita
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ciekaw jestem czy obecni wielcy inżynierowie którzy tu się wypowiadają zdali by egzamin z automatyki u Profesora :)
99% pewnie nie ale też 99% obecnych studentów nie podpisze dobrej umowy handlowej na zakup sprzętu lub wykonanie zlecenia nie mówią o jego realizacji. Profesor, nie pamiętam z jakiego przedmiotu spytal nas na drugim roku czy z łatwością idzie nam liczenie całek, bo on już zapomniał. Każdy etap życia ma swoje prawa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Myślę, że obecnym studencikom poprzewracało się w główkach! Wydaje im się, że profesor prownien ich całować po rękach i kłaniać się w pas, że łaskawie zaszczycą go obecnością na egzaminie. Studenciki zrozumcie, że studia to przywilej, nie obowiązek. Przywilej dla tych zdolnych, nie dla średniaków i tych niezbyt lotnych. Jak nie zdajesz, ktoryś raz z kolei to nie szukaj winy w wykładowcy, ale zastanów się nad sobą, może po prostu się nie nadajesz na studia? Może to niestety nie ten poziom?   To na co cierpią studenciki, to przede wszystkim brak samokrytycyzmu - siebie uważają, za chodzący ideał, alfę i omegę, a wszelkie niepowodzenia to wina innych.   Więcej pokory życzę, więcej nauki i trochę kultury. A i studia okażą się nie takie straszne. A jeśli to za trudne to robotnicy są poszukiwani.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Problem zaczyna się już w podstawówce. Coraz głupsza podstawa programowa, coraz niższe wymagania, sprawiają, że jak dziecko dojdzie do liceum i je kończy osiąga poziom ucznia dawnej zawodówki, z pewnymi wyjątkami. Dorosłe osoby z maturą, nie tylko nie znają ortografii, ale nie umieją ułożyć zdania i co gorsza nie potrafią czytać. Nie rozumieją po co są znaki interpunkcyjne, więc czytany przez nich tekst przypomina wystrzały z karabinu. Jak wiadomo dzisiaj na studia może iść każdy, więc poziom jest dostosowany do tych osób, a nie do rangi poziomu nauki. I tak od pewnego czasu licencjaci i magistrowie to osoby, które powinny zakończyć edukację co najwyżej na poziomie zawodówek, szkół średnich i policealnych. Uważam, ze teraz produkowani są bezmyślni analfabeci i to dla nich taki wykładowca, który czegoś wymaga jest dziwowiskiem. Wykładowca ma pomóc się nauczyć, wyjaśnić, a nie nauczyć za studenta. Głupimi ludźmi jest łatwo kierować. A człowiek, który dostanie dyplom ukończenia studiów wyższych domaga się pracy, pensji zgodnie z wykształceniem, ale niestety to dzisiaj nie ma nic wspólnego z posiadaną wiedzą. Życie pokazało, że nie wszystko co było przed 89 rokiem było złe. Akurat edukację pogrążono całkowicie i teraz się ją jedynie dobija.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ma rację że oblewa, jak nie chce się studencikom uczyć to mają za swoje, co myśleli że będzie łatwo?! niektórzy myślą że za samą nazwę student i że łaskawie poszli na studia wszystko im się należy na wejściu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Uczelnia precyzuje, że wspomnianego przedmiotu nie zaliczyło 89 osób, a nie 120" - Jeśli ktoś chce naprawdę wiedzieć ile osób nie zdało zapraszam na wykład. Na każdym wykładzie profesor mówi ilu to nie zdało i to nie jest liczba 89. Profesor ma wielka wiedzę jeśli chodzi o automatykę, ale brakuje mu zdolności dydaktycznych. Jestem studentem ale chodzenie na wykłady nic nie daje. Słuchamy o złym systemie edukacji, o studentach indywidualnych, o tym ze niczego się nie nauczymy i gdzie tam czasami pojawi się automatyka.    P.S . Ludzie piszących ze studia nie są obowiązkowe albo ze ze trzeba się wziąć za naukę, zapraszam na wydział mechaniczny na automatykę do prof. Płaski...  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sam osobiście z ETI wspieralem finansowo nasza uczelnie. W nowo powstałym obiekcie mam chyba swoja cegielke bo mało nie zapłaciłem... Są na każdym wydziale tacy ludzie i to jest straszne lecz prawdziwe...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Profesor nie jest od nauczenia, ale wskazania tematów, które student powinien sam zgłębiać. Ludzie studia to nie szkoła, gdzie pani nauczycielka dyktuje dzieciom notatke do zeszytu!!! Co niektórzy nie wyrośli jeszcze poza schematy myślenia rodem z podstawówki, a na studia się wybierają. Żenadą jest to, co obecnie prezentują sobą studenci.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Profesor nie jest od nauczenia, ale wskazania tematów, które student powinien sam zgłębiać. Ludzie studia to nie szkoła, gdzie pani nauczycielka dyktuje dzieciom notatke do zeszytu!!! Co niektórzy nie wyrośli jeszcze poza schematy myślenia rodem z podstawówki, a na studia się wybierają. Żenadą jest to, co obecnie prezentują sobą studenci.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Profesor nie jest od nauczenia, ale wskazania tematów, które student powinien sam zgłębiać. Ludzie studia to nie szkoła, gdzie pani nauczycielka dyktuje dzieciom notatke do zeszytu!!! Co niektórzy nie wyrośli jeszcze poza schematy myślenia rodem z podstawówki, a na studia się wybierają. Żenadą jest to, co obecnie prezentują sobą studenci.
I że niby za łaskawe wskazanie tematów "do zgłębienia" bierze kasę? No, to sorki.nie studiowałam na PL, ale innej uczelni i to już dawno. Wtedy, gdy na studia trzeba było zdać egzaminy i to nieraz bardzo ciężkie. I też miałam takich wykładowców, jak ten tu przytaczany - co najmniej dwóch. I wiesz, wcale nie myślę w ten sposób "za moich czasów to byli studenci, teraz to lenie">Może i tak jest, ale przepraszam - profesor - sam tytuł o czymś świadczy i jeżeli już przyjdzie łaskawie na wykład, to niech WYKLADA to co powinien, a nie tłucze megalomańskie gadki o swoich dokonaniach, a potem na egzaminie się czepia.Tak, ja też miałam takich, a jeden to był szczyt szczytów. Oblewał ludzi już na wejściu - wystarczyło, ze mu się twarz nie spodobała, lub strój. Ja zdałam u niego komis i to dlatego, że jeden z panów z komisji wstawił się za mną. Bo UMIAŁAM. Ale wg wielkiego pana profesora - nie. niestety, takich wykładowców jest wielu i uczelni nic z tym nie robią. na zachodzie nie zagrzałby taki miejsca, niestety - u nas się trzyma darmozjadów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 3 z 8

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...